24 cze 2018

Czy podkład MAC STUDIO FIX jest wart zakupu?



Gdy skończył się mój ulubiony podkład Estee Lauder Double Wear postanowiłam wypróbować coś nowego, lżejszego... Nie ma co ukrywać DW bardzo mocno obciąża skórę i nie jest polecany do stosowania na co dzień... Ogólnie potrzebowałam produktu, który mogłabym używać w miarę często i tu mój wybór padł na MAC Studio Fix. Kocham pomadki tej firmy, a ich podkład kusił mnie już od dawna. Na szczęście kosmetyki tej marki są już dostępne stacjonarnie niedaleko mnie! Tak więc wybrałam się do salonu po próbkę, ponieważ staram się nie kupować kosmetyków bez wcześniejszego przetestowania... Chociaż wiadomo, że po jednym lub kilku użyciach nie zawsze można poznać całkowite działanie produktu. Muszę przyznać, że w tym przypadku po zastosowaniu próbki byłam wręcz zachwycona... Osiem godzin w pracy, a podkład nie wymagał poprawek, czyli super! Jakiś czas później kupiłam pełnowymiarowy produkt w odcieniu NC20 (żółty i dosyć ciemny) i również nie zawiodłam się!


Podkład zamknięty jest w szklanej buteleczce bez pompki (można ją dokupić). Ja na razie nie mam problemu z wydobyciem odpowiedniej ilości produktu, ale pewnie z czasem sprawię sobie wygodniejszy aplikator.


Produkt nakładam na skórę palcem tworząc małe kropki, następnie wklepuję go beautyblenderem... Nigdy nie daje dużej ilości, staram się nakładać kosmetyku mało, by jak najlepiej stopił się ze skórą. Podkład bardzo ładnie dopasowuje się i lekko maskuje pory. Krycie jest średnie (można jednak je budować), lecz to mi pasuje, ponieważ nie lubię efektu jakby sztucznej, płaskiej skóry. Mimo to mniejsze niedoskonałości są zakryte, a na większe zawsze można użyć korektora jeśli istnieje taka potrzeba...


Mam mieszaną cerę, która latem skłania się w kierunku tłustej. Podkład wytrzymuje na takiej skórze dosyć długo, zmywam go po około 9 godzinach noszenia i nawet wtedy nie wygląda jeszcze źle. Niestety w ciągu dnia wymaga przypudrowania... Często zależne jest to od pogody - teraz gdy temperatury przekraczają 25 stopni muszę ujarzmiać go za każdym razem. Podkład kupiłam na początku kwietnia i wtedy nie było jeszcze tak ciepło wówczas wytrzymywał cały dzień! Również, gdy walczymy z katarem sięgając raz po raz po chusteczkę możemy spodziewać się większej ścieralności podkładu w okolicy nosa.


Produktu MAC nie używam każdego dnia, ponieważ zazwyczaj pracuję mobilnie w domu i wtedy nie wykonuję makijażu. Stan mojej skóry nie pogorszył się po stosowaniu tego kosmetyku, a trochę się tego bałam... Nie wiem jak byłoby, gdybym używała go codziennie. Po prawie trzech miesiącach testów stwierdzam, że podkład nie jest wyczuwalny na twarzy podczas noszenia, nie podkreśla suchych skórek i nie ciemnieje - co jest bardzo ważne. Dużym plusem jest to, że w ofercie MAC jest bardzo dużo odcieni do wyboru i chyb każdy znajdzie coś dla siebie. Cena podkładu to 140 zł - dosyć sporo, ale myślę, że warto go wypróbować. Nie jest to idealny produkt, lecz bardzo dobrze spełnia swoją funkcję.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka