Uwielbiam kalosze! Tamtej wiosny towarzyszyły mi moje ulubione Tommy Hilfiger, a w tym sezonie postawiłam na słynne już kalosze Hunter. Przyznam, że bardzo mi się podobają i wiem, że będą pasować do wielu stylizacji... Nie tylko na wiosnę, lecz na cały rok! Jak widzicie na pierwszym zdjęciu sprawdzają się świetnie na odwilż :)
Wybrałam wersję Gloss, która po długich godzinach przeglądania zdjęć w internecie spodobała mi się najbardziej. Już nie mogę doczekać się aż będę mogła założyć te kaloszki do sukienki i ramoneski... Jak na razie noszę je do czarnej, zimowej kurtki oraz mojej ukochanej torebki OBag. Myślę, że wygląda to nieźle!
Dajcie znać, co o nich myślicie. Lubicie kalosze? Czy może wręcz przeciwnie?