9 kwi 2018

Gotowa Na Wiosnę | Metamorfoza moich włosów


Kalendarzowa oraz astronomiczna wiosna przyszła już dawno, ale tak naprawdę dopiero od kilku dni (przynajmniej w moim regionie) można cieszyć się jej urokami... Jest cudownie! Ciepło i zdecydowanie ładniej niż podczas szarej, ponurej zimy... O tej porze roku wszystko budzi się do życia, jest ona także czasem przemian i wiele osób decyduje się na rożnego rodzaju metamorfozy. Również ja postanowiłam coś zmienić, a dokładniej rozjaśnić włosy... Myślałam o tym już od bardzo dawna pomimo tego, że mój naturalny kolor całkiem mi się podobał. Dodatkowo obawiałam się, że coś pójdzie nie tak... Kiedyś miałam nieciekawe przejścia i po sporej ilości nieudanych włosowych eksperymentów z koloryzacją to zrozumiałe. W końcu puściłam w niepamięć swoje lęki i udałam się na wstępną konsultację w salonie fryzjerskim EM STUDIO w Białymstoku (adres - ul. Młynowa 60 lokal 1), na której wspólnie z właścicielką omówiłyśmy moje oczekiwania odnośnie koloru i efektu, który chciałabym uzyskać. Po ustaleniu terminu rozjaśniania nie mogłam się doczekać, by po tak długim okresie przejść znaczną metamorfozę...

W salonie EM STUDIO spędziłam około pięć godzin. Sporo, ale było warto! Moje włosy zostały rozjaśnione metodą hairpaintingu, co według mnie tworzy zdecydowanie bardziej naturalny efekt (czyli taki, jaki chciałam uzyskać). Goldwell Silklift Control - to za pomocą tych produktów odbyło się rozjaśnianie. Są one niezwykle skuteczne, a jednocześnie delikatne. Dodatkowo o bezpieczeństwo podczas zabiegu dbał system BondPro+, który jest bardzo ważny podczas tak inwazyjnych zabiegach jak rozjaśnianie. Jego głównym zadaniem jest ochrona włosów przed zniszczeniami, a dokładniej - zabezpiecza łuskę, odżywia, a także zapobiega łamaniu.


Po przeprowadzonym rozjaśnianiu otrzymałam produkty Goldwell przeznaczone do pielęgnacji włosów, które po takiem zabiegu mogą szybciej tracić blask... Tego bym nie chciała... Szampon wraz z kuracją nabłyszczającą przyczyniają się do regeneracji oraz wygładzenia włosów. Dodatkowo wzmacniają połysk koloru i uwydatniają go. Spray, który chroni przed wysoką temperaturą również jest bardzo przydatny, ponieważ ostatnio szaleję z prostownicą i lokówką. Najlepiej sprawdza się u mnie zagęszczająca pianka Body Pumper - idealnie nadaje się do moich włosów, które są dosyć cienkie, a ona je pogrubia i nadaje im objętości.


Z efektu rozjaśniania jestem całkowicie zadowolona! Bardzo podoba mi się wielowymiarowy kolor, który udało nam się uzyskać - włosy w każdym świetle wyglądają inaczej... Teraz idealnie pasują do mojej karnacji i czuję się w nich cudownie!




Z czystym sumieniem mogę polecić Wam białostocki salon fryzjerski EM STUDIO! Jeśli jesteście z Podlasia możecie śmiało powierzyć swoje włosy osobom tam pracującym. Nie będziecie żałować! Cały proces przebiega w niezwykle miłej atmosferze, można wypić smaczną kawkę i cieszyć oko nowoczesnym wystrojem salonu.



Czy planujecie jakąś metamorfozę na wiosnę?

Buziaki :*

Wpis powstał przy z współpracy z  firmą Goldwell.
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka